Dokładnie mam takie same objawy w moim aucie ale moje sprzęgło wytrzymało 160tyś potem po chipie zaczeło sie ślizgać więc wymieniłem na nowe i na piątym biegu tez jest uślizg jak chce dać buta od 2,5tyś obr. i doszedłem do wniosku ze lepiej redukować niż znowu wymieniać sprzęgło.
Jak w temacie problem dotyczy paska rorządu w Octavii TDI (AGR) a mianowicie z rana kiedy jest zimno wydaje dosc charakterystyczny dzwięk ( miarowo syczy) ; wiem ze podobne problemy były już poruszane ale nie rozumie jednej rzeczy :
byłem już w kilku serwisach (podobno renomowanych) i kazdy mi mówi że mam zawilgocony pasek i mam się tym nie przejmować !
Nadmieniam ze problem zanika choć nie do końca po rozgrzaniu silnika.
Z koleji przy gaszeniu silnika jest dzwięk ( takie skrzypnięcie ) dobiegający z okolic rozrządu. Na mój gust może to być jakaś rolka napiancza.
Temat podobny miał PURCHAWA ciekaw jestem jak załatwił swój prblemik 8)
Moje autko ma przejechane 40 tyś km i nie zabardzo mi sie uśmiecha wymiana całego rozrządu :roll:
W przypadku Purchawy dokladnie identyczna sytuacja, serwisy mowia zeby sie nie martwic, a jak syczał tak syczy. Piotrkowi ZTCP czyscili chyba z pylu pasek, ale to i tak nic nie pomoglo.
Moje autko ma przejechane 40 tyś km i nie zabardzo mi sie uśmiecha wymiana całego rozrządu
Wszak na gwarancji jest, wystarczy udowodnic, ze to usterka, a nie wynik eksploatacji, a po 40k km to na pewno nie zuzycie. Konsekwencje ewentualnego (odpukac) uszkodzenia moga byc troche duze, wiec nie panikujac wcale walczyl bym o wymiane na gwarancji calego rozrzadu.
Dokladnie jak brat wyzej opisal. ASO zarzeka sie, ze nic sie stac nie moze. Powiedzieli, ze zrobia odpowiednia adnotacje, ze wrazie czego wezma na siebie odpowiedzialnosc, ale u mnie jest juz po gwarancji.
Po nowym roku podjade do Bogumila na ogledziny i zobaczymy czy jest czym sie martwic.
"...Amnezja to łatwo tak zapomnieć co i gdzie i jak
Amnezja to łatwo gdzieś tak swoją chwałę na przód nieść" STOP ECO-TERRORISM!
Komentarz